moja krotka przygoda z noobem
ide sobie spokojnie na wild wariory i spotykam nooba(elite knighta 34 lvl)
chcial mie splawic i mowi:"go away"-dajac mu do zrozumienia ze sie zgadzam
powiezdialem milym akcetem:"lol"-odalajac sie powoli widze jak koles za mna leci .Potem zaczol we mnie ladowac i zaczolem ryczec:"help pk help pk help pk "-wkoncu przestal.Wchodzac spokojnie do miasta napisal mi na priva:"Never talk to me lol,you anderstand??"
Kolejny przyklad noobostwa do potegi
|