Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Fintex
EDIT: Zapomniałem się wypowiedzieć do Alvesa. Brazylia słynie z wspaniale przygotowanych bocznych obrońców. Cafu, Cicinho. Słyszałem,że Cafu w jednym meczu kiedyś przebiegł 20km. Przecież reprezentacja Brazylii gra bez prawego pomocnika... Jeżeli trenerzy zajmą się takim piłkarzem za młodu to wyrośnie z niego za pewne nie przeciętny zawodnik 
|
nie wymienienie Carlosa przy tej okazji to zbrodnia...
Co do Maradonów Źidanów i Bergkampów to wg. mnie są to zawodnicy z najwyższego szczebla i żaden z nich nie jest od siebie znacznie gorszy.
Chociaż Maradona to w*******acz koki a po tym to każdy może być supermanem(no chyba że wciągał dla rozrywki a nie przed meczem-ale to malo kto wie).
ps. te zarobki w Czelsi są zajebiste xD. Schevchenko i Ballack huhehehehehehehe xD. Ten drugi zaczyna się powiedzmy spłacać i coś grać a pierwszy...