Uuuf, dzisiaj wybralem sie zobaczyc na djinna w ankh. Bylem pewny ze mu dokopie do rzyci, ale sie pomylilem. Nie wiedzialem ze on robi za takiego "dilera alkoholu"(czytaj. stajesz sie pijany). I tak stoje. Zapomnialem o uhach.. 50hp, shit. Wkoncu sie uhnolem. Probowalem przez jakies 40 sec wbic na schody. Yeaa, udalo sie. No i jeszcze chwilka i moze, hmm, nie bylo by mnie.
