Galana rox, cały czas PK. Skiluję sobie gdy nagle 15 palek zaczyna mnie bić, uciekam do dp, mówię o tym rodzinie, a oni akurat biją innego, może zaraz jakieś zdjęcia wrzucę, bo mi pomogą;]
Edit:
To było tak, Imp Shata był atakowany przez Dysan Hael, a mnie atakował Artur Drax i kiedy moja rodzina zabiła Dysana to poszła mi na pomoc, kiedy zaczeliśmy bić Artura to zleciał się Dysan, mnie kicknelo i się osrałem :EEK: ale wszystko dobrze się skończyło i Dysan padł, jak i Artur;] o to ss:
A mnie kicknelo jak wracałem do dp pewnie padnę no ale cóż... A co do ss to tak w ramach wyjaśnień nie jesteśmy pk teamem, my zaczepki naprawdę nie szukamy

jak żółwie ninja xD
Next edit:
