@up
Ja tak samo. Grałem na WoWscape lockiem, full t6 zdobyłem(i to z wielkim trudem, bo tam znaleść team, który nie rozejdzie się po Archimondzie, to sztuka) i myślałem, że opanowałem WoWa, że jestem pr0. Kupiłem WoWa i zagrałem na globalu - to zupełnie co innego. Człowiek na privie, gdy tylko osiągnie 70 lvl, leci szturmować BT i tak naprawdę zna tylko drogę do Illidana, poprzez Mother. Okazuje się, że na globcu BT robi się 2-3 dni, rajdując do późnej nocy i dalej następnego dnia - zresztą podczas lvlowania robi się instancje i dużo można się nauczyć.
Kiedyś nie wierzyłem, teraz wiem - Granie na oficjalnych serwerach Blizzarda ZNACZNIE różni się od grania na prywatnych serwerach. I będę podtrzymywał - PRIVY TO NIE JEST WOW!
Ostatnio edytowany przez _WrD_ - 08-07-2008 o 14:29.
|