Tak się składa, że ostatnio na Górnym Śląsku u mnie lało, a jak nie lało, to zachmurzone bardzo. W sobotę było coś lepiej, to z rana ogarnołem nieco chatę, na 30min wbiłem, a później na imprezkę. Dziś też się przejaśniło, to wyrwałem się na basen. A jak kijowa pogoda, albo nikomu się nie chce grać w siatę, to siedzę cały dzień na tibi do późnego wieczora, często lookając filmiki, pisząc na gc i gg, a nie expiąc. A i kiedyś czytałem sporo tematów co do dokładności tej stronki na forum tibia.pl więc nie mam do niej najmniejszego zaufania.
|