Cytuj:
Oryginalnie napisane przez xBardolekx
Shejq skarbie pogodzić się nie mam z czym  yoorkiem już nie grałem kilka miesięcy przed wojną, a ta wojna to była tylko rozrywka  według mnie my nie przegraliśmy  tylko zakończyliśmy tą wojnę po prostu  bynajmniej ja się nie mam czego wstydzić ;d może kogoś takiego jak zirkov, kaalar i kilku innych ale to nie czas, ani miejsce 
|
zakonczeniem wojny byla bitka na frostach.. koło 4:30 wpadlismy po Sliccergo w okolo 11 osob, taki akt rozpaczy. Vic wbil pz'ta a tu masslog 45charow z Avis ;o wtedy poszlo stwierdzenie ze po co walczyc skoro w tak malym teamie i tak sa konfitury? Wtedy Vic stwierdzil ze już lvl'i nie ma zamiaru tracic i ludzie zaczeli się spłacac. Od tamtej akcji nie bylo juz ob ani sneak'ów tylko ab pk team sobie wtedy akcje już robil.