Zobacz pojedynczy post
stary 10-07-2008, 12:40   #5
Sweeper
Użytkownik Forum
 
Sweeper's Avatar
 
Data dołączenia: 09 07 2008
Lokacja: Zielona Wyspa
Wiek: 37

Posty: 15
Stan: Aktywny Gracz
Profesja: Elite Knight
Świat: Guardia
Poziom: 75
Skille: zal.pl
Poziom mag.: 7
Sweeper ma numer GG 3289826
Domyślny

@Tompior
Haha nie jestem świadkiem Jehowy
Nie z własnej woli zostałem ochrzczony i miałem komunie

@Mad-Sin
Zarówno w pierwszej jak i w drugiej części tematu nie chodzi mi o dokładną analizę samego tekstu a jedynie o sam przekaz jaki autorka w nim starała się zawrzeć.

W pierwszej części chodzi mi o to co uważacie, czy rzeczywiście zawsze jest tak, że im bardziej gonimy za szczęściem, im więcej go zdobywamy - tym więcej go potrzebujemy? czy jest granica szczęścia, moment w którym mówimy, jestem w 100% szczęśliwy, spełniony. a może nie chodzi o sam cel, jakim jest szczęście, a o drogę jaką przebywamy w pogoni za nim?

a Druga część odwołuje się do tego co w owej "pogoni" już mamy. tu nie ma pytań o analizę ani nic w tym stylu, jedynie prośba o podzielenie się waszymi drobnymi szczęściami, tym co wywołuje na waszej twarzy uśmiech.

pzdro
__________________
Imagine there's no Heaven
It's easy if you try
No hell below us
Above us only sky
Imagine all the people
Living for today

Imagine there's no countries
It isn't hard to do
Nothing to kill or die for
And no religion too
Imagine all the people
Living life in peace

You may say that I'm a dreamer
But I'm not the only one
I hope someday you'll join us
And the world will be as one
Sweeper jest offline   Odpowiedz z Cytatem