Prawda jest taka: nie będzie Galany bez PA, Patriots-PA tylko że dotąd w cieniu Cor, Messiahs-starzy Cor tylko że im nie pasowało że Xeri został liderem i ostrozaczoł się rządzić[Ketro etc.], ktokolwiek wygra Galana będzie siedziała w tym samym gów**e co wcześniej[jeżeli Cor to owe gów** będzie miało lekko polską woń

]. A do gildii która wygra wrócą ci hi lvl którzy oświadczają że są neutrali. A część polaków zostanie bo proud&jelous Xeri i Sug nie przyjmą bankowo tych co walczyli przeciwko nim, a gildia rządząca musi mieć jako taie zaplecze.
Co do polaków to mają szanse na swoje 5 minut, ale prawda jest taka że bez nich Cor w 7 loodzi nic by nie zwojowało, ale i tak wszyscy najpierw mówili o mięsie armatnim a tu dopiero 2 deady na koncie Soldierów.
Wniosek: chcą niech walczą o swoje przyszłe profity będź straty wynikające z wojny, tak czy siak odtąd polacy na Galanie nie będą traktowani jak powietrze jak to dotąd było.
Gdybym nie przestał grać na Galanie zapewne chciałbym dokopać Patriotom
