Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Thomisson
No na pewno gdyby odnosił z zespołem sukcesy, dogadaywał się z piłkarzami, miał dobry kontakt z trenerem i dobrą formę, to odszedłby tylko dlatego, że deszczyk pada. Niezłe bajki sobie wkręcasz.
|
Nie grał źle, z Wengerem się dogadywał, miał rodaka Cesca, nie było słychać o żadnych konfliktach z kolegami z zespołu. Czy tak trudno pojąć, że po prostu są ludzie, którzy źle się czują w danym klimacie ? Aklimatyzacja to nie taka prosta sprawa.
Cytuj:
Poza tym ilu zawodników z krajów o zupełnie innym klimacie poradziło sobie w Premiership, mimo pogody. Choć wielu na nią narzekało, to gdy dobrze grali, to nie chcieli odchodzić tylko z powodu niej.
|
Nie ma co porównywać zawodników. Każdy jest inny. Każdy ma inną psychikę. To, że zawodnik x się szybko zaaklimatyzował, wcale nie oznacza, że y też musi. Bo jest zupełnie innym człowiekiem, który może po prostu źle się czuć w kraju, w którym często pada deszcz. Bo pogoda też wpływa na samopoczucie człowieka. Całe życie mieszkał w słonecznej Hiszpanii, a teraz został wyciągnięty do Londynu, w którym już tak gorąco nie jest. I jeszcze raz powtarzam - Reyes nie grał źle.