Z psyhopatką musze zgodzic sie w 100%.
Nie bede powtarzac wszystkiego po innych...
Moim pierwszym światem była Secura. Wiadomo dlaczego chcialem nauczyc sie grac bez ludzi psujących mi dobrą zabawe. Myślałem ze bedzie super

Juz na wyjsciu z rooka zauwazylem ze jest gorzej niz na PVP a o mainie juz nie wspomne. Kiedys wyjscie z rooka bylo dla mnie czyms (trudnym). Na secura doszedlem do 73lvla. Juz gdy wyszedlem z rooka zaczelem zalowac ze gram na non-pvp. Z czasem postac poszla na allegro i wybralem światy pvp. Owszem, jedyną wadą na PvP dla nowych jest obawa przed PK'rami. To ja wam powiem , ludzie zaopatrzcie sie w potiony xD !