Wiecie co ?
Ja myślę , że to po prostu jakieś przedszkolaki dorwały się do kompa
i grają w tibię ...
Ale o co w niej chodzi , tak naprawdę , to już zrozumieć nie mogą ...
Jak słyszę co wygadują , jak kaleczą nie tylko angielski , ale też i polski język...
To powiem wam szczerzę , nóż się w kieszeni sam otwiera ...
A tak serio ...
Nioobom do tibii wstęp wzbroniony !!!