prawie 3 lata grania w tibie poswiecilem na druidow i palkow (kilku), wkrotce zaczyna mi sie czwarty rok przygody z tibia i nareszczie zrobilem to, co powinienem byl zrobic od razu: stworzylem chara na malo zaludnionym swiecie pvp i wybralem mu profesje rycerza.
Jest on idealny pod kazdym wzgledem, trudno go na pvp ubic, nie nadaje sie do PKowania, a bic sie nie lubie, zarabiam nim krocie (na ledwo 43lvl zarabiam dziennie ~15k garajac nie tak duzo, bo nie cale 3 godziny), jestem szanowany m.in. za to, ze wielu ludzi bez mojej pomocy nie potrafi czesto normalnie zarobic (hunty) lub zrobic czegos (questy). Poza tym knight to profa, ktora wymaga inwestycji w eq., a to ja wrecz uwielbiam. kocham wydawac kase na eq, a ze kasy mi nie brakuje to i na outfity zostaje
Czyli... jak widac, bynajmniej z mojego punktu widzenia, dla ludzi z podobnymi upodobaniami jak moje rycerz jest profesja idealna
