dla mnie najgorsze bylo jak niechcacy kopnelem w szybe(wiem ze to dziwnie brzmi ale jest prawdziwe

). Na dodatek mam problemyz krzepnienciem krwi i bylem prawie po drugiej stronie...Potem musialem dlugo chodzic na rechabilitacje i od nowa uczyc sie chodzic. I tak niedlugo grozi mi kolejna operacja bo są jakies komplikacje.