@Thufir
Chyba za bardzo się nakręciłeś, jak sobie sam będziesz schizy wymyślał to dopiero może być strasznie. Na twoim miejscu trzymałbym się z dala od psychotropów.
Paraliż senny miałem kilka razy, źle było tylko za pierwszym razem (nie miałem pojęcia co się dzieje). Z doświadczenia (wielkiego, a jakże :'P) wiem, że wystarczy się wyluzować i postarać zasnąć.
EDIT:
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Radix
Powiedz to kobiecie, która miała paraliż i leżała parę dni w kostnicy. To jest masakra. Słyszałem, że jeden koleś w ten sposób zmarł podczas sekcji zwłok. Nieciekawie. Czujesz wszystko normalnie, ale nie możesz nic zrobić, jak Cię koleś kroi na stole.
|
Stary...
