Cytuj:
|
Oryginalnie napisane przez Hetman_Palek
Ej moj kolega z Hiberny , nick Mashter wlasnie dzisiaj byl u mnie i poszedl sobie na Darashie. Pomyslalem sobie "przecierz tu nie ma zadnych dobrych potworow" (nie mam PACCa wiec sie nie znam  ) i zapytalem go o jakies mocniejsze. On mowi ze wie gdzie jest GS. No to poszedl na GSa. (jego postac to Mashter, Master Sorcerer, 23lvl, 37mlvl) Z poczatku sie troche dygal ale dal rade  . Wkoncu zbail GSa ze strata calej many i pol zycia uzywajac tylko 7 SDkow i 2 UHow a Wy tu sie w trzech meczycie zeby GSa zbaic... (bez obrazy oczywiscie) I nie zebym byl hamski ale cos slabiutko
P.S. On pozniej zamiesci (tylko 2 ) screeny tutaj na forum
P.S.2 Gratz lootu On mial 28 gp...
Pozdro 600 |
poco mam iść sam na gs? zeby ubic przynajmiej z 40 gs... musial bym miec .. hoho z 20 bp of mana fluids
aha... i jeszcze zakladajonc ze 5 sd idzie na karzdego gs... czyli wsumie 50k+ 40k =90k... na 40 głupich gs'ów