No moze nie przyjaciol, ale koege: jak bylem na rooku to nie wiedzialem ze jest cos takiegojak main i patrze - znalazlem plecak z roznymi fajnymi rzeczami, ale potem jakis koles sie przyblokal i mowil ze to jego plecak i jakos mu wypad (polak). To ja na to ze mu nie oddam to on nam grozil ze nas zabije w mainie (jak juz mowilem nie wiedzialem co to main i bylem tam jeszcze z kolega) i jak juz sobie wyszlismy na main to traf chcialze trafilismy na jego gruga postac (wtedy 35lv a my po 8) i zabil mojego kolege z gigantycznej, ale mnie juz mu sie nie chciualo zabijac i tak zagadalem z nimna vipach i mi darowal (nawet szalik mi dal

). LOL to Sir Kubax (pozdrawiam)