kina nie jest zły ale tak jak kolega wyzej, poty ! ranyyy ja obecnie moge uzywać GHP , nie biore zbytnio udzialu w wojnach wiec na monstery zazwyczaj mi starczalo leczenie 500-600. Ostatnio po zakonczonej wojnie gdy zwycieska gildia wybijała walczących zostałem wzięty za jednego z nich, automatycznie podjolem proby ucieczki, 5 osob we mnie strzelało (sd, bolty + jakies 2 knighty ok 200lvl probowaly mnie strapowac) (wszystkie atakujace mnie postacie mialy 90-250lvl). W sec hp spadlo do red, uzylem 1 pota, yellow, uzywam drugiego jeszcze mniej hp (ciemniejszy kolorek zolty) , uzywam 3, ledwo na yellow wszedlem, gdyby ktos z tlumu nie krzyknal ze to nie mnie maja bić to padl bym po uzyciu 4-5pota jaki wniosek? CHUJ Z TEGO ze mam 1655hp, jak byle szmaciak jest wstanie mnie ubic bo nie potrafie sie wyleczyc. Gdy byly jeszcze UH i probowala mnei zabic podobna gromadka spokojnie sie leczylem probojac sie ratować, wtedy trzeba było mieć umiejętności aby kogoś zabić a teraz przy tym systemie leczenia na wyzszym lvl czlowiek jest skazany na destrukcje poprzez brak szans na wyleczenie (chyba ze liczy sie na blad przeciwnika i da nam uzyc 2 potionow nie zadajac nam zbytnio obrazen)
Edit: zapomnialem dodać
wkoncu 85+knight to nie byle szmata i powinien jednak troche tej swojej wytrzymalosci posiadać a obecnie w PVP blada dupa ani nie zabije ani sie nie uratuje
Edit2 : znowu zapomnialem dodać
Zmiany mi się podobają tibia jest kolorowa, mniej kanciata niz kiedys, masa nowych funkcji , questow itp. ale z leczeniem naprawde zmascili...
@down
knightem tylu missow bys nie miał to fakt ale stracil bys od cholery potionow na dluzszy hunt, mi ostatnio jak 2 wyskoczyly zanim je zabilem z exori gran to mi zeszly 4 greaty, 2 strongi, bp mp
Ostatnio edytowany przez Andrealfus - 26-07-2008 o 20:49.
|