Oglądałem ten film parę dni temu, zaraz po akcji, ale nieważne.
Wg mnie - (wiem, że w takich sytuacjach się nie myśli, ale on nie myślał przez całą akcję) mogł przed tym ogniem, na którym padł dać exita. Z tego co wiem, już prawdopodobnie mu się wszystko kończyło, więc w innym wypadku by i tak padł. Ewentualnie mógł tak manewrować DLami, żeby Matys padł przez nie, wtedy by uciekł.
Ale nie myślał i takie są efekty, dzisiaj ten cały "skill" to tylko i wyłącznie myślenie.
__________________
lepiej być murarzem niż ćpunem
|