Cytuj:
Równouprawnienie? A co w tym złego. Wszystko jest dla ludzi. LUDZI nie mężczyzn. Ludzie to osobnicy obu płci. Że niby kobiecie nie wypada robić tego i tamtego, że to typowo męskie? A czemu nie? Bo wy tak uważacie? Bo mama i tata tak uważają to i wy? Bo kościół tak uważa? Bo pani w szkole tak mówi?
|
Równouprawnienie nie oznacza zajmowania się tymi samymi rzeczami. I nie chodzi o to, że nie wypada, tylko o to, że przeciętna kobieta do pewnych zadań nadaje się gorzej niż przeciętny mężczyzna. Ot, biologia.