Cytuj:
Momentami mieliśmy miażdżącą przewagę, ale przy takiej nieskuteczności na wyjeździe
|
czyt. "w ostatnich 2 minutach doliczonego czasu gry", wczesniej mecz byl wyrownany, a ja osobiscie to bym nawet lekko wskazal na Beitar.
Lech raczej nie zjebie, fajna ekipe maja w tym roku. Smuda wreszcie wydaje sie ze wie co w tym klubie robi, chociaz strata Quinterosa moze jeszcze mu sie odbic czkawka. Ale jak mowi doswiadczenie - "z niewolnika nie ma zawodnika", wiec kij mu w oko, niech spier*ala.
W Legie nie wierze. Po prostu. Jesli cos w tym zespole nie ruszy, nie dostana jakiegos kopa, ktory wreszcie ich obudzi, to dzis zegnaja sie z pucharami, a w lidze bedzie braz max, za Wisla i Lechem, a byc moze i Groc... sooorry, Polonia.