A próbowałeś go straszyć policją? Bo jak jest chop mało rozgarnięty to czasem wystarczy trochę postraszyć, że zadzwonisz do rodziców/oskarżysz o kradzież/zadzwonisz na policję/obijesz mu gębę i po sprawie.
Jak jest trochę sprytniejszy to nie da się tak łatwo zastraszyć i takie bicie może się skończyć dla ciebie gorzej niż dla niego. On kiedyś będzie z kumplami, ty sam, spotkacie się przypadkiem...bla bla bla.
A i jeszcze coś - on ci ukradł ten zeszyt czy tylko odczytał z niego to hasło?
@down
Cytuj:
|
Albo sprowokuj go, on sie rzuci, ty się obronisz, pojedizecie na policję i zeznasz.
|
Ja tam wolałbym oddać mu tego chara niż samemu oberwać D=.