Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Valariazz
Oszust.
I totalny/e noob/nooby.
Nie ma jak to paść na 260 lv bez blessów (Tego samego dnia padł na 262 z blessami i zapewne poleciał po loota bo rsa miał -.-), paść 2 razy na Morga (w 1 dzień), samemu wejść w trapa na hellgate, dać się zabić przez grupkę wrogów kolo edron (nie używając a nie 1 potiona leczącego), miec 100 skil na 347 lv...
aha, zapomniałem dodać deady podczas próby zabicia ferumbrasa. 0 zgrania.
Co nie zmienia faktu ze 4%~~ do 11 m lv robi wrazenie...
|
na jego lvlu nawet z blessami traci sie naprawde duzo wiec wydaje ci ze to bylo bez. a gdy padal na bodajze 340 lvlu i 'niby' nie uzywal potionow to pozory, nawet nie bylo widac ze sie leczyl.