Cytuj:
Oryginalnie napisane przez ErAgOg
No, ja jeszcze się szerszeni boję, bo uczulenie mam. Kiedyś mnie osa w palca ugryzła, to rękę do łokcia miałem 2x grubszą.
|
Noś przy sobie zestaw do zastrzyku z adrenaliny. Bez tego jesteś kaput, jak cię w złym miejscu i o złej porze coś użądli. No i strach powinien się zmniejszyć - będziesz zabezpieczony.