A ja od przedszkola zawsze bałem się robić przewrót w przód i w tył. I nadal się boję! Wiem, że to żałosne ^^
Ale pamiętam jak chyba w 4 klasie podstawówki tata mi powiedział, że muszę w końcu pokonać tą fobię bo nie będę zaliczał testów na wf'ie. Próbował z moim starszym bratem zmusić mnie do przerotu, ale nie dali rady.
Używali siły

. Ale dorosły mężczyzna i prawie pełnoletni chłopak to było za mało na mnie (wtedy chyba ok. 12 lat ^^) i moją fobię.
Teraz mam 16 lat i nigdy w życiu nie wykonałem przewrotu ani w przód ani w tył xD
PS: Jak ktoś nie wierzy, że to fobia to dodam, że kiedy na wf'ie w podstawówce po zbiórce nauczyciel wysyłał kogoś, żeby przyniósł materace zaczynałem wymiotować, byłem cały blady i zlany zimnym potem.
Innych fobii chyba nie mam

Wiadomo boję się pochowania żywcem, śmierci itp. ale strach to nie fobia co nie?
