Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Calen Futh
By Yoh Asakura:Nie wkroczy. Arsenal aktualnie spłaca raty za nowy stadion. I tak już osiągnął wspaniałą stabilność finansową, utrzymuje płace w rozsądnych granicach, nie wydaje zatrważających sum na transfery, a pomimo tego zespół gra najatrakcyjniej na Wyspach, a może i w Europie, albo świecie. Gdy spłata rat będzie już w zaawansowanej fazie - Wenger spokojnie zacznie wydawać większe kwoty. Chociaż to nie jest koniecznie, bo ma takich wychowanków, że przez najbliższych parę lat żaden transfer nie będzie potrzebny. Ale pewnie, lepiej mieć "płytkie" spojrzenie - oh, bo my mamy bogatego inwestora, bo wydajemy w ciul kasy, bo wygrywamy coś - i co z tego ? Potężne długi, brak stabilności finansowej. Takie United nie jest samowystarczalne - a Arsenal i owszem. I to pomimo tego, że Emirates Stadium pochłonęło ogromne fundusze.
|
Fakt ładną piłkę to gracie, młodych, dobrych wychowanków też macie(ale mi się zrymowało

), ale co z tego skoro większość z nich gdy osiągnie najlepszy piłkarsko wiek i szczyt formy, odejdzie(Choć osobiście dziwi mnie takie postępowanie). Według mnie to jest główny mankament Arsenalu. Kiedy spytasz młodego piłkarza o jego wymarzony klub w którym chciał by grać wymieni pewnie Barcelonę, Real, ManU, Liverpool, Milan. Jeśli jakiś wymienił by Arsenal, byłby to pewnie wyjątek.