Ja mialem najazd na Thais(cave rat-y

)na swiecie Pythera.
Kurde nie bylo smiania. Pare minut wczesniej wyszedlem z rooka. W dodatku wychodzac z tamtad sprzedalem czesc sprzetu. Jak mnie otoczylo 10 paskudnych ratow i w kolejce czekalo jeszcze z 15 to zrobilo sie nerwowo
