Z tego co słyszałem Prince Breno polożył wieczorem mpa na depo. Oczywiście nooby zawaliły mu to śmieciami. "Bitwa" trwała podobno całą noc.
Chciałem pomóc, ale nie moglem się przecisnąć przez zgraję noobów, która zabiłaby za 1 gp, ale gdy ktoś miał co stracić nie żałuje i 1 kk.
