Jak już wiecie, to Prince Breno wystawił MPA.
Dokładnie o 12:27, bo sam zacząłem go śmiecić ;d
(Drugi raz wystawił, bo za pierwszym razem Tasker był wyłączony xD)
Wystawił ponownie MPA... i się zaczęło.
Godzinę później, zaczął płakać na Help Channel i jakiś noob zaczął mi pisać z chara Lady Bekynha... po jej/jego łamanym angielskim, od razu było widać, że to brazol ;d
Później ktoś sapał, że Prince Breno, to noobchar Elite Knight nerana.
Obaj byli on-line o.O mc? xD
Walka trwała
[edit xd]
(Od 12:27 do 09:00, to chyba 21h xD).
[End of edit xd]
Dokładnie od 12:27, aż do SS'ka.
Nie dał rady. Prince Breno albo się wylogował, albo kicka dostał po 07:00~~.
Jego miejsce przejął ktoś, kto się lognął po 15 minutach xD.
Później swych sił spróbował Thunder Norus. Tez nie dał rady i zrezygnował.
W końcu ja przejąłem miejsce. Tasker ruszył.
Zostało 1h/20 do ss.
Dave, dzięki za pomoc, ale nie skorzystałem, bo Taskerem tylko bym dał radę. Zawsze na nim polegałem, jeśli chodzi o zakopywanie kogoś/odkopywanie czegoś xddd
Nie miałbym jak do bp chować, bo bym musiał co chwilę wyrzucać wszystko.
25 minut do ss.. po prostu wyjebało mi neta i nie wiedziałem co było dalej.
I tak nie dałbym rady, bo na byłem ledwo na czereśniach+robaczkach. Pod tym, czekało 2000 Arrow'ów + 2000 Wormów.
W sumie, to tam było około 8bp itemków (16k ;d).
Za cholerę nie dałbym rady...
A żeby nie było, to jakiś skrin dla beki ;q
I jakiś ss ubitego botterka
