A mi sie ogólnie wydaje, że Tana jest niedowartościowany w swoim życiu i za każdym razem kiedy jego "styl" wygasa musi zrobić coś koło swojej osoby xD
I nie ważne czy to Tana czy Safe to i tak SZMATA.
Co do jobów rzucanych w stronę VO to nic się nie zmienia HUJ WAM W PIZDE ;7 ( znowu przez samo h )
BTW. To jest tylko jebane forum na którym każdy będzie pisał o czym chce, więc nie pierdol o jakimś porządku lamusie.
ELO<<<<
Edit by Tana:
Ojej? Mówiłeś coś? Jejku jej...
I proszę mnie tu nie podciągać pod niejakiego Tana Max, który pojawial się w tym temacie. Nie mamy ze sobą nic wspólnego.
Post zostawiam ku ogólnej uciesze i przestrodze.
Ostatnio edytowany przez Tana - 23-08-2008 o 13:17.
|