Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Kaks
Omfg dla mnie era bongo się skończyła od czasu kiedy zaczeliśmy się bić między sobą :|
|
Dla mnie era bongo się skończyła gdy... Podochodziły niechciane osoby. Dostały venta, zaczęły kozaczyć i nagle całe carlin mówiło 'JA JESTEM Z BONGO WOWOWOWO'. Kiedyś kryliśmy się na netjumperze w 8-10 osób max. Mieliśmy jednego 40 lvla w składzie i byliśmy pro. Leżał od nas prawie każdy. Z czasem zaczęły do nas dochodzić nowe twarze. I w tym momencie całe 'bongo', a raczej to coś co chciało się nazywać bongo zaczęło k***ić gównem. Samowolka, samowolka, samowolka. Na stary vencie słuchaliśmy się zawsze Pimola/Vikinga wszystko było git. Niestety po dojściu pewnych osób na vencie zrobił się rozpie*dol. Każdy każdego przekrzykiwał. >.>
Nie na tym polegała nasza 'organizacja' (wow).
Dlatego, twierdzę iż BONGO AKTUALNIE NIE ISTNIEJE! Przynajmniej jak dla mnie. Myślę, że Bongo można reaktywować ale tylko w starym składzie + osoby które się naprawdę wyróżniły w późniejszych akcjach.
A więc nie mówcie o Bongo >.>
@kłótnie
ale smuty pieprzycie >.>