Zobacz pojedynczy post
stary 24-08-2008, 20:03   #1
Exhado
Użytkownik Forum
 
Exhado's Avatar
 
Data dołączenia: 05 07 2008
Lokacja: A bo ja wiem skąd Postów : 1,218

Posty: 169
Stan: Aktywny Gracz
Profesja: Elder Druid
Świat: Refugia
Poziom: 42+
Poziom mag.: 43
Domyślny Przyjaciel,czyli nie ufaj nikomu.

Witam,otóż to będzie małe opowiadanie o tym co mi się dzisiaj przytrafilo.
Zaczynamy.
Była noc,ja jak zwykle zdobywałem doświadczenie na jedno okich wielkoludach..Zdobyłem poziom doswiaczenia nr 42.Zawiadomiłem o tym mojego najlepszego kolege - Lucius Ra. Jak zwykle usłyszałem ,,Gratulacje,gz". Byłem spokojny,polozylem sie w moim domku i odpoczolem do rana.
Obudzilem się o 9:40,wyruszyłem do dp. Jak zwykle stal tam moj kolega Lucius Ra ktory robil runy,jednoczesnie zarabiajac pieniadze. Gadaliśmy już 4 godzine,kiedy wyruszyłem na gigantyczne pająki.Gdy wróciłem,zaproponowałem mu,aby przelozyl mi itemy.Chcialem zaczac zycie Rycerzem,gdyz sadzilem ze to moje powolanie.
Rzucilem mu na depo : Vampire shield,crown armor,knight legs,10k,life crystal,platinum amulet. Wlogowalem sie na knighta,jego nie ma. Czekam 30 min,wlogowal sie,pytam sie kick? A on na to : 19:39 Lucius Ra [96]: Sell Crown armor (12k) sell knight legs (5k)
Powiem jedno - nie ufajcie nikomu.
Nie rozumiem tylko,dlaczego niektorzy cenia piksel bardziej niz przyjazn - jest to poprostu nienormalne.
Pozdrawiam.
__________________
~~Copyright by Exhado Leisua,all rights reserved!

*New Exhado -2008*
~~Copyright by Exhado Leisua,all rights reserved!
Exhado jest offline   Odpowiedz z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.