co do...
Boga - mysle ze cos o wiele silniejszego od nas musi istniec.. nie chodzi mi tu o jakas mega-hiper silna postac tylko o cos, co moznaby nazwac bogiem. Nie wierze jednak w tego boga, ktory rzekomo stworzyl swiat w 7 dni (tj w 6 a siodmego palil maryśke), tego o ktorym mowa w testamentach i tego, w ktorego to "wierzą" (czytaj albo maja taka nadzieje albo po prostu sa chrzescijanami bo od chrzescijan sie urodzili) chrzescijanie. bo tylko jest tych bajek o nim, a dowodow brak
Ufo - co do tych stateczkow pojawiajacych sie w wielu filmach na youtube... nie sadze zeby chociaz 1/100 z nich byla prawdziwa, ale jestem przekonany ze na swiecie nie tylko ziemia jest zamieszkana bo to wrecz niemozliwe.
tyle.
__________________
|