Hmm, zaczeło się od kosmitów a skończyło na "el chupacabra". Co do chupaci to nie jestem pewien czy do końca można wierzyć (tak samo jak z kosmitami, tyle że nigdy nie widziałem ani zdjęcia, ani filmu pokazującego to zwierzątko, a farmer który rzekomo posiada te zwloki (może już wiadomo że to była jakaś podruba, ale dawno o chupace nie czytałem) i tak nie chce ich pokazać). Co do antlantydy myślę że jest to kultura minojska (achh ile podobieństw??). Co do kobiet powalających 5 mężczyzn i gadających dziwnym głosem muszę sie jeszcze dokształcić. Co do Boga, są potwierdzone zapisy na temat istnienia Chrystusa i tego że byl on niezwykły (zapisy rzymskie, nie chrześcijańskie). A ja będę wierzyłdopóki nauka nie wyjaśni wszystkich niewyjaśnionych spraw, z Wielkim Wybuchem na czele ("Anioły i Demony" sie kłania

)
edit: Macie to swoje opetanie.
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,...ga.klinicznego