Zycie na Ziemi jak wspomnial w nieco niezrozumialej formie pan @2UP powstalo w wyniku wielu zbiegow okolicznosci. Dochodzi do tego hipoteza jedynej ziemi. Szansa na powstanie jakiegokolwiek zycia we wszechswiecie jest bliska zeru, wiec zycie MOZE istniec, ale nie musi i nic ponad to ludzie nie wymysla, a stwierdzenia ze na 100% ludziki lataja po innych planetach sa co najmniej chybione. Polecam do przeczytania o paradoksie Fermiego.
Ostatnio edytowany przez karate:] - 28-08-2008 o 18:02.
|