Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Nari
I tu się mylisz. Bynajmniej częściowo. Mnie nie obchodzą wierzący. Nie obchodzą mnie niepraktykujący. Ja się wypowiadam w imieniu, że tak powiem, katolików wierzących i, głupio to zabrzmi wobec mojej marności, rozumiejących. Przykładowo to nie można tytułować homo sapiensem jakiegoś "zwierzęcia" nie posiadającego pewnych ustalonych przez ludzi wymagań. Nie można tytułować kogoś doktorem bez pewnej wiedzy. Szczerze mówiąc nie można tytułować kogoś kto nie zna spisanych nakazów boga katolikiem. A zwłaszcza tego, który ich nie wypełnia.
|
O ile mnie pamięć nie myli, to wypowiadałeś się w imieniu ludzi. Oto dowód:
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Nari
Powiedz mi dlaczego ludzie przestali wierzyć w Boga, he?
|
Ale skoro sprecyzowałeś swoją wypowiedź i stwierdzasz, że odnosisz to tylko do "katolików wierzących i rozumiejących", to w porządku. Nie znam takich. Może i rzeczywiście przestają wierzyć w Boga bo nie podobają im się jego zasady?
Cytuj:
Porównując go do mojej tezy, nie był wtedy prawdziwym Kościołem (...)
|
Więc uprościło by to sprawę, jakbyś dokładnie przedstawił swoją definicję takich pojęć jak "Kościół", "katolik", itp.. Bo skoro nie korzystasz z tych standardowo przyjętych, to tylko wprowadzasz zamieszanie.
Te standardowe brzmią mniej więcej tak:
Kościół* - instytucja mająca swoją siedzibę w Watykanie, na której czele stoi papież, zrzesza blisko 1 miliarda ludzi na całym świecie.
Katolik - członek Kościoła*
*Pisząc Kościół mam na myśli Kościół rzymsko-katolicki.