Zczytanie i wysłanie hasła na zasadzie 'niewykrywalnej' owntibii byłoby dużo bardziej korzystne niż pakowanie wirusa/keyloggera. Nie mówię że czyste, bo jakoś nie mam ochoty i czasu przeglądać źródeł, jednak autor dając projekt jako 'open source' czyli w praktyce udostępniając źródła stara się zdobyć przychylność i zaufanie użytkowników. Bo naprawdę popularność programu zależy od nich.
__________________
"Catch me if you can" Dwiks~ 2004-2008 A.D.
|