Temat: WoŚp
Zobacz pojedynczy post
stary 09-01-2005, 12:04   #4
Tana
The Witch
 
Tana's Avatar
 
Data dołączenia: 14 05 2004

Posty: 599
Stan: Na Emeryturze
Domyślny

Slajt@
Wyobraz sobie ze nikt, nic dla siebie nie bierze. Sama jestem wolontariuszka Wosp. Moze masz jakies pieprzone zapedy by grabic i brac od wszystkiego procent, ale nie posadzaj o to innych, ktorzy wkladaja cale sily by choc troche pomoc. Wszystko w wosp jest datkiem. Transmisja tv i studio sa darem od tvp, puszki sa wykonane za darmo przez pewna firme papiernicza, rusztowania na wszystkie sceny sa pomoca firm budowlanych z calego kraju. Dlaczego zamiast pomoc raz w roku chociaz symboliczna zlotowka, ludzie mysla czy aby przypadkiem ktos na tym nie zarobi?
Rok temu chodzilam po ulicach zbierajac pieniadze. Podbiegla do mnie mala dziewczynka (z 7 latek), wrzucila nam troche drobnych i dala pluszowe serduszko, na ktorym byly recznie wyhaftowane literki WOSP. Powiedziala, ze pomogla jej w tym mama i czy mozemy to sprzedac. Nawet nie wiecie jak taki gest mi sie spodobal. To bylo niebo w porownaniu do tego, gdy ludzie w naszym wieku zamiast pomoc, mijali nas lub co gorsza wyklinali.
Kazda zlotowka sie liczy, wiec pomozcie.

PS. Owo serduszko sprzedalismy za okragla sumke jakies 15 minut pozniej ksiedzu z pobliskiej parafii.

PS2. Samego Owsiaka nie lubie, ale praca, ktora wlozyl i caly czas wklada w taki szczytny cel jest niesamowita.
__________________
.

Tana jest offline   Odpowiedz z Cytatem