Tak sobie siedzę i gadam z Seymour.
Cytuj:
I do niego wale "Destiny"
Seymour: Shall I try and take a guess at your destiny?
Ja: Yes
Seymour: Hmmm, let me look at you. Such a lean and swift fighter you are - I can imagine you really well with a bow - I think you'd make a tremendouspaladin!
Ja: Destiny
Seymour: Well, like I told you before, I really think you got that spirit of a paladin in you. But of course it's completely up to you!
|
Popatrzył ... I że na palladyna wyglądam !?

To jest losowe czy czymś uzależnione ? Bo już 2 raz popatrzeć nie chce ...
__________________
Śmierć rozwiązuje cały problem - nie ma człowieka, nie ma problemu!
Śmierć jest niczym, ale życie jako pokonany i niesławny jest śmiercią codzienną.
Nie ma honorowej drogi do zabijania, nie ma szlachetności w niszczeniu.
Ten kto ma tysiąc przyjaciół, żadnego z nich nie szanuje, a ten kto ma jednego wroga spotka go wszędzie!
Wszystkie wojny są wojnami domowymi, ponieważ wszyscy ludzie są bracmi.