O problemie
Przemoc fizyczna wobec dzieci jest poważnym problemem społecznym - zarówno ze względu na skalę zjawiska, jak i na konsekwencje, jakie niesie za sobą tego typu przemoc.
Przemoc fizyczna jest przestępstwem. W świetle polskiego prawa rodzice mają obowiązek troszczyć się o dziecko. Umyślne godzenie w ciało dziecka i zadawanie mu fizycznego bólu jest bezprawne.
Z przemocą fizyczną można skutecznie walczyć. Jak pokazują doświadczenia innych krajów, jasne przepisy prawne, edukacja na temat praw dzieci oraz współdziałanie instytucji, powołanych do ochrony dzieci, pozwalają na zmianę postaw społecznych i zmniejszenie skali przemocy wobec dzieci.
(ze strony
www.zobacz-uslysz-powiedz.pl)
Do rozpoczęcia tematu skłoniła mnie historia 3,5 letniego Bartka, który między innymi torturami był tak bity kablem, że na całym ciele miał otwarte rany cięte i który po pobiciu prosił swoją mamę aby nawet nie wyciągała go z łóżeczka gdyż był tak obolały. Chłopczyk zmarł na sutek krwotoku wewnętrznego. Długo by mówić na temat ilości jego obrażeń - na pewno większość z Was słyszała tą tragiczną historię. W pierwszej chwili miałoby się ochotę dostać w swoje ręce konkubenta-zwyrodnialca i zrobić mu chociaż to samo(niestety chroni go prawo) później szukamy winnych w matce która nie reagowała lub nawet się przyczyniła, na końcu w sąsiadach, którzy również nie reagowali - dlaczego? Może się bali a może nie wiedzieli gdzie można to zgłosić, może nie chciało im się szukać kontaktu do instytucji która mogłaby się tym zająć?
Stworzono kampanie działającą z ramienia fundacji "Dzieci Niczyje"i stronę internetową
www.zobacz-uslysz-powiedz.pl, na której możemy zgłosić przypadki maltretowania fizycznego dzieci, same dzieci mogą wyrazić swój apel do dorosłych, oraz możemy dowiedzieć się więcej na temat problemu i jego skali we współczesnym świecie.
Nie bądźmy obojętni na ten problem, jeśli znasz przypadki bicia dzieci i chcesz im pomóc,
wejdź www.zobacz-uslysz-powiedz.pl
Chciałbym zwrócić waszą uwagę również no
maltretowanie psychiczne dzieci. Jest to problem o wiele gorszy od fizycznego maltretowania. Rany fizyczne się goją lecz zostawiają blizny za czasem i te mogą zniknąć, lecz najgorsze blizny zostawiają w psychice i sercu dziecka, które jako dorosły człowiek może mieć problemy z funkcjonowaniem.
Pozdrawiam i zachęcam do promowania strony.
Michur.