Temat "ścinania" ogólnie wszystkich gier wykorzystujących coś więcej niż podstawowe procesy graficzne przerabiałem na moim lapku od blisko pół roku. Cały problem jak już ktoś wcześniej wspominał polega na niskiej wydajności chłodzenia laptopa. Mój problem wyglądał następująco:
Kupiłem laptopa i przez pierwsze 3-4 miesiące wszystko totalnie latało bez zarzutów (Fifa 2008, Lineage II, Gothic I-II, Wiedźmin itd.). Po tych właśnie 3-4 miesiącach odpalam Tibie i co się dzieje ? Płynność gry trwa 2-3 min. po czym na około 10-15 sek. ilość klatek spada do 2-3/sek. Wszystko wraca do normy po czy za chwile znowu to samo. Dodam, że ogólnie spowalania cały komp na ten czas jakbym miał no nie wiem z 50 MB RAMu i 20 MB wolnego miejsca na HDD

Problem ten i ogólnie wydajności przy grach na każdym laptopie używającym tej lepszej karty graficznej (bo to właśnie dzięki lepszej karcie tak nagrzewa się nam pudło) jest spowodowany:
1. Wyeksploatowaniem się uszczelek oddzielających, niektóre komponenty w lptopie (do wymiany za darmo jeśli posiadamy gwarancję).
2. Zapyleniem wentylatora/radiatiora, a konkretnie to łopatek chłodzących (oczywiście to też wyczyszczą nam w ramach gwarancji).
3. Jeśli problem się powtarza o jakiś czas można wymienić dolną pokrywę od obudowy na posiadającą więcej wlotów powietrza, a właściwie to wylotów

. Mi bynajmniej taka klapę od razu zaproponowano.
W momencie kiedy mamy już wyczyszczone podzespoły, wymienioną dolną pokrywę od naszej maszynki nasze problemy z przycinaniem znikają jak amfora
W razie pytań służę pomocą na PW