Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Articuno
Yoh: debilu, to po czym ma sie zawodnik cieszyc? No chyba, ze po zwyciestwie, ale to kurde kazdy gracz sie cieszy...
|
Nie zrozumiałeś mnie. Chodzi mi oto, że radość Cesca po jakimkolwiek zwycięstwie, jakiejkolwiek bramce - praktycznie za każdym razem manifestuje przy okazji miłość i przywiązanie do klubu, a robi to tak szczerze, że udawanie tego jest, wg. mnie, niemożliwe.
I to wszystko.