Ja chodze do gimnazjum. Mam srednia ok. 4.2 w domu prawie sie wogle nie ucze (chyba ze spr lub rosprawka z polskiego a pozatym wszystko w szkole spisuje ). Z bratem mam spokój bo gra razem ze mna. Starsza nic mi nie mowi tylko ciagle bratu narzeka bo poszedl dolepszego gimnazjum i ma duzo zadawane. A Starszy narzeka ze mi to w przyszlosci nic nie da. Ze przesuwajac ludki na ekranie nie zarobie.
