Jestem ciekawym życia 16-latkiem, mieszkam na Śląsku. Jak każdy młodzieniec mam sporo potrzeb i marzeń, a do ich realizacji przeważnie potrzeba pieniędzy. A więc, jak można w roku szkolnym fajnie zarabiać (wakacje, to fajne budowy z stawką nawet 10-12zł/h, więc luz)? Interesowały by mnie propozycje legalne, najlepiej nie związane z tibią (czyli rady typu kup bota i sellaj chary albo hackuj ludzi odpadają

). Uczę się całkiem nieźle, więc myślałem o udzielaniu korków/rozwiązywaniu zadań domowych młodszym, tylko jak by za to później kasować? Jaki dochód mógłby być z roznoszenia ulotek (mam skuter z darmowym paliwem, więc szybkość roznoszenia ulotek byłaby dość wysoka)? Niebawem kupuję własną cyfrówkę, może na konkursach fotograficznych można się jakoś dorobić? Proszę o jakieś sensowne propozycje (bo niby mogę np skręcać papierosy i sprzedawać o 2zł +/- taniej niż w sklepie, ale jaki byłby dochód na czysto na paczkę? 1zł?) i w miarę możliwości takie, co zysk byłby raczej pewny (przykładowo mam konto bankowe, mogę sprzedawać pacce na allegro, ale to odpada, gdyż rynek jest bardzo zawalony na tego typu usługę i nie sądzę, bym się dobrze wybił). Też podziękowałbym za radę z klikaniem w reklamy. Mam do dyspozycji własne konto bankowe, konto na allegro, 2 komputery, w tym jeden całkiem nowoczesny i dość pojętny umysł

Z góry dzięki za propozycje (możemy w ten sposób doradzać sobie nawzajem). Pozdrawiam, Patys.