Ja tez miałem bardzo nie przyjemna sytułacje byłem w podziemiach pod depo w AB podszedł do mnie jakis człowiek i prosił abym poszedł za nim.Doszlismy razem do drzwi za ktoremi był uwieziony jego kumpel i kazali mi otworzyc drzwi jak wtedy ten co zemna przyszedł wpadl w szał zaczoł do mnie strzelac z łuku i zażądał 50 gp dałem mu 24 gp(bo tylko tyle miałem przy sobie reszta w depo) i zaczołem krzyczeć "Help Pk" na szczęście przechodzil tamtendy jakś wysoko poziomowa postać i zabiła mojego prześladowce,a ja jeszcze na tym skorzystałem bo zabrałem jego łuk.
|