Wieszok, a czy jest sens w inwestowanie w niewiadomo jaką jakość muzyki w przypadku przenośnych odtwarzaczy? Oczywiście, słychać różnicę pomiędzy najtańszymi urządzeniami Apolla (odradzam) a jakimś dobrym odtwarzaczem renomowanej firmy, lecz należy zapamiętać, iż nie służą one nam podczas podróży/spaceru, gdzie występuje hałas. Nie uzyskamy idealnego dźwięku spacerując ulicą... Jeśli jest się audiofilem to lepszym pomysłem jest inwestowanie w sprzęt, który postawimy w domu. Zawsze można także wyciszyć sobie pokój ; ).
Wracając do tematu, weź mp3. Masz ich teraz o wiele większy wybór, discmany prawie wyszły już ze sprzedaży. Jeśli zależy Ci tak na nieograniczonej pojemności - kup taki model, który czyta karty pamięci (np sd), dzięki czemu powiększysz sobie pamięć przykładowo o 1gb za 9.90. Nie musisz wypalać płyt, wgrywanie muzyki trwa o wiele krócej. Poza tym, płyty są o wiele bardziej narażone na uszkodzenia - tu się porysuje, tu spadnie... W przypadku dobrego mp3 nie masz tego problemu.
Na rynku jest dostępnych wiele modeli mp3. Odradzam "oszczędzanie" i kupowanie odtwarzaczy nieznanych firm - częściej się psują niż grają. Z tego, co wiem, niektórzy mają problemy z Sony z nagrywaniem muzyki (własny program, dziwne formaty, niezbędna kompresja). Ja mam LG, i mimo, iż ta firma nie specjalizuje się aż tak w muzyce, jestem zadowolona. Teraz wybrałabym kamienia samsunga (S2), ale to ze względu na wygląd ; ).
Poza tym, jakim cudem aż tak ignorujesz wygodę? Ja tam wolę nosić odtwarzacz w kieszeni/przypięty do ubrania niż specjalnie brać torbę/plecak i walczyć z kablami.
@down
To miałeś szczęście trafić akurat na działający model ; P.
__________________
"Kiedy znalazłem się na dnie, usłyszałem pukanie od spodu."
S. J. Lec
Ostatnio edytowany przez Slythia - 15-09-2008 o 09:53.
|