Teraz to niewiele powiem, bo to wszystko słyszałam w autobusie, przy ogólnym zgiełku (powrót z wycieczki).
Ogólnie cała piosenka (rock czy cuś) była szybka, ale za to refren leciał powoli. Jedyne słowa, które cudem wyłapałam, to: "...to shame...". Ta, wiem, że to bardzo mało informacji, ale więcej się nie dało ;d
Z góry dziękuję
Ostatnio edytowany przez (nie)normalna - 21-09-2008 o 15:23.
|