Zobacz pojedynczy post
stary 16-09-2008, 22:00   #10
Misza
Użytkownik Forum
 
Misza's Avatar
 
Data dołączenia: 30 06 2005
Lokacja: -+*≡☼SZWECJA☼≡*+-
Wpisy bloga: 3

Posty: 1,324
Domyślny

Tja, Nekruś, inni mają rację. Serio. Sam niewiele umiem, ale to, co umiem, to załapałem na prostym w obsłudze (;p) klasyku. Na elektrykach próbowałem grać, ale miałem szansę wypróbować tylko kilka słabych podróbek Fenderów (jakoś na L się nazywały), mocno już zjechane i brzmiące jak tarcie pilnikiem po zardzewiałej blasze. I jeszcze jakiegoś Washburna sprawdzałem, ale bez piecyka. ;ppp
@top: za 350zł kupisz znośnego klasyka na start, a żeby kupić znośnego elektryka, musisz wydać minimum 600-700zł, i to jeśli naprawdę wyrwiesz coś dobrego, a do tego trzeba się trochę znać. A ty dopiero zaczynasz, więc...
I jeszcze przydałby się piecyk, nie?

Serio, klasyk dla nowego lepszy.

Cholera, muszę zacząć w końcu coś grać. Samonauka idzie mi strasznie chujowo. ;[[[[[[[
__________________
HELIUM~
Misza jest offline   Odpowiedz z Cytatem