Ja tak długo nie wytrzymam.
O ile jej jeszcze bardziej nie znerffują to w wotlk i tak moją shamanką będzie mi się grać wygodniej niż obecnie. Pierwsze krytyczne uderzenie z chain lightning zamiast ~1,1k zadaje ~1.5k obrażeń na 57lvl z kiepskim ekwipunkiem. Ponad to water shield, zwiększający znacznie mp5, dostępny nie tylko dla resto, brak kosztów many przy rzucaniu shieldów i uporządkowanie totemów (wywalenie tych słabych i nieprzydatnych, połączenie kilku w jeden). A na późniejszych lvlach lava burst, thuderstorm i wreszcie jako takie cc dla shamana, czyli hex. Żyć nie umierać.