Może i USA coś kręci, lecz jaką mamy gwarancję, że ten filmik jest w 100% prawdziwy? Czy czasem teorie w nim przedstawione nie zostały naciągnięte, byle by udowodnić tezę? Czy ktoś tak naprawdę sprawdzał wszystkie argumenty? Wątpię...
Ciekawie to wygląda. Większość osób w tym temacie krytykujących USA bezkrytycznie przyjmuje założenia autora filmu. A z tego, co zauważyłam, i w nim są nieścisłości.
__________________
"Kiedy znalazłem się na dnie, usłyszałem pukanie od spodu."
S. J. Lec
|